Biblia na co dzień

Całe zło świata bierze się z braku jasnego poznania Pisma Świętego

Zapisz się na newsletter

Święci na dziś

Error(s):
  • cURL error 6: Could not resolve host: poszliwciemno.waw.pl
Poszli w ciemno

Modlitwa w drodze

14 październik 2024

Modlitwa w drodze to propozycja duchowej inspiracji dla użytkowników odtwarzaczy MP3 i telefonów komórkowych. Wielu ludzi spędza dziś dużo czasu dojeżdżając do pracy lub szkoły. Te codziennie powtarzające się chwile można dobrze wykorzystać. Polscy Jezuici, idąc za przykładem swoich braci z Wielkiej Brytanii, zaproponowali serie około dziesięciominutowych rozważań łączących muzykę i wersety z Biblii, pomagające odkrywać w życiu Bożą obecność i pogłębić relacje z Bogiem.
Powiększanie tekstu

O cechach biblijnych słów

Przymioty tekstów biblijnych

Biblia nie jest Księgą z Nieba. Nie jest po prostu Pismem Pana Boga. Ma przymioty inne.

 

SŁOWA BIBLII MAJĄ CHARAKTER TEANDRYCZNY

Biblia pochodzi od Boga, ale równocześnie pochodzi od ludzi. Słusznie zwykliśmy mawiać: że ma charakter teandryczny, czyli bosko-ludzki. Ksiąg Biblii Bóg sam nie pisał i nawet nie było tak, żeby komukolwiek je dyktował (w taki sposób, jak nauczyciel dyktuje swoje lekcje uczniom). Było inaczej. Duch Pański, Główny Autor Biblii, na przestrzeni wieków powoływał ludzi do współautorstwa Ksiąg Świętych. Szanował przy tym ich zdolność do osobistej refleksji i ich sposób myślenia. Uwzględniał też ich życiowe doświadczenia. Wszystko to wspierał swoją bliskością, obdarzał swoim natchnieniem. Dzięki temu, Jego wybrańcy w taki sposób potrafili redagować dokumenty przekazane im przez przodków i w taki sposób potrafili pisać sami, by wszystko mogło być ostatecznie odczytywane według zamysłu Boga. Tę aurę obecności Ducha Świętego, w jakiej powstawała nasza Biblia, nazywamy natchnieniem skrypturystycznym. Dobrze jest poznawać wybrańców Bożych, którzy pisali i redagowali Księgi naszej Biblii. Łatwiej nam wtedy uwzględniać okoliczności społeczne, w jakich żyli i tworzyli. I które sprawiały, że ci ludzie właśnie tak – a nie inaczej – pisali.

Ludzie piszący teksty biblijne nie byli manekinami pozbawionymi własnej woli, nie byli narzędziami bez własnego rozumu.

W swojej całości, ze wszystkimi swoimi częściami, Księgi Biblii są kanoniczne, święte, niepodlegające zmianom, ponieważ zostały spisane pod natchnieniem Ducha Świętego. Ich Głównym Autorem jest Bóg. Do przekazania nam tych Ksiąg Bóg wybrał ludzi takich, jakimi byli: mających uzdolnienia, ale i defekty. Wybrał ich, żeby byli prawdziwymi autorami.

Oni przekazali nam na piśmie to, co Duch Święty chciał, i tylko to. Prawda o natchnieniu skrypturystycznym należy do depozytu naszej katolickiej wiary. Przyjmując ją, opieramy się na wiarygodnym przekazie apostołów i uczniów Chrystusa.

 

Wierząc w natchnienie biblijne, uznajemy bezpośredni, pozytywny i nadprzyrodzony wpływ Boga na umysły i wolę ludzi piszących święte Księgi, dzięki czemu słowa naszej Biblii mają dwóch autorów – Boga i człowieka.

II Sobór Watykański, O Objawieniu Bożym, nr 1

 

Słowa naszej Biblii są odbiciem wielkości Boga i równocześnie są odbiciem walorów i braków człowieka; małości człowieka. Więc kto dzisiaj we wspólnocie Kościoła odczytuje słowa Biblii, powinien uwzględniać realia, z jakimi się spotyka.

 

SŁOWA BIBLII SĄ WEWNĘTRZNIE OŻYWIANE PRZEZ DUCHA ŚWIĘTEGO, PODOBNIE JAK CIAŁO KAŻDEGO Z NAS OŻYWIANE JEST PRZEZ DUSZĘ

Słowa naszej Biblii – wszystkie razem – tworzą jeden, żywy organizm. Nikomu nie wolno dokonywać wiwisekcji tego organizmu. Jeżeli by ktoś się na to ważył, jeśliby z którejś Księgi amputował choćby jedno słowo, cała Biblia mu się wykrwawi i obumrze. Niestety jest to doświadczenie, jakie chrześcijanie zaobserwowali na przestrzeni historii szeregu lokalnych wspólnot Kościoła: dokonane przez nie zabiegi inwazyjne pozbawiały słowa Biblii życiodajnej mocy Ducha Świętego do tego stopnia, że te wspólnoty odpadły od żywej jedności Kościoła.

 

SŁOWA BIBLII SĄ ŚWIĘTE

Kiedy w pełni uznajemy prawdę o natchnieniu skrypturystycznym i o jego konsekwencjach, nie ulegamy sugestiom tych, co próbują ustawiać naszą Biblię na jednej półce ze średniowieczną Złotą Legendą Jakuba de Voragine… i zachęcają do podziwiania jej jako pięknego zestawu budujących czynów ludzi – monolitów świętości.

Zauważamy, że jest to niebezpieczna pułapka. Przecież czytając Biblię, natrafiamy na teksty nasiąknięte podłością. Znajdujemy w niej opisy zabójstw, wojen, cudzołóstwa, haniebnych wynaturzeń, zbrodniczego homoseksualizmu mieszkańców Sodomy i Gomory…

W tym kontekście mówienie o Biblii Pismo Święte może się wydawać co najmniej dziwne. Ale oto odczytujemy Biblię w żywej wspólnocie Kościoła. Tu żyje ten sam Duch Święty, który jest Głównym Autorem naszych Świętych Ksiąg. On nas poucza, że słowa Biblii są święte w zupełnie innym sensie, niż próbują nam sugerować uczeni-ignoranci.
Przedstawiają one ludzkie charaktery i ludzkie poczynania bez osłonek – w całym człowieczym realizmie – jednak ocena ludzkich czynów jest tu zawsze moralnie poprawna.

Słowa Biblii są święte, gdyż ukazują świętość zbliżającego się do nas Boga i dlatego, że przekazują nam zaproszenie do Jego świętości.

 

SŁOWA BIBLII SĄ SŁABE, NIEPORADNE, UŁOMNE

Jak dla nas i dla naszego zbawienia Słowo Boże, współistotne Ojcu, stało się we wszystkim podobne do nas ludzi oprócz grzechu (Hbr 4,15), tak dla nas i dla naszego zbawienia słowa naszej Biblii są we wszystkim podobne do słabych, nieporadnych słów ludzkich – oprócz błędu.

Słowa Biblii są podporządkowane tajemnicy ludzkiej słabości Drugiej Osoby Trójcy Świętej – słabości Jezusa z Nazaretu, syna Maryi, w Jego wyniszczeniu.

Gdy przyjęliśmy zgorszenie faktem miłości Boga, który za nas oddaje swoje życie, zgorszenie faktem wcielenia Drugiej Osoby Trójcy Świętej – zgorszenie męką naszego Jezusa na krzyżu – przyjmujemy także zgorszenie nieporadnością ludzkich słów naszej Biblii, które jednak – właśnie w tej swojej biedzie, słabości i nieporadności – niosą nam Bożą moc miłowania.

Czytania na każdy dzień

Źródła nie znaleziono